www.ushistoria2010.fora.pl

Konrad Furmanek

Jakby kogoś interesowało o co chodziło Skryckiemu, to znalazłem jego artykuł, nie czytałem ale chodzi chyba o to

[link widoczny dla zalogowanych]

Zacytuję fragment

"W tym samym mniej więcej czasie, a więc w początkach XV w., nastąpiło w kartografii wydarzenie, które w literaturze naukowej często określa się mianem rewolucji. Dotychczas mapa stanowiła tylko i wyłącznie graficzny komentarz do Biblii i ilustrację dogmatów Kościoła, stąd czasem określa się tamen okres jako kartografię „mitu i dogmatu”. Miała ona w sposób przekonujący i możliwie prosty, a przy tym nie pozostawiający pola do własnej interpretacji, ukazać „prawdy” obowiązujące w civitas Christiana. W żadnym wypadku mapy, zwane mappae mundi (mapy świata), nie mogły służyć praktycznej orientacji w terenie, nie miały bowiem jednolitej skali na całej powierzchni. Dlatego gdy w 1406 roku „odkryto” dla nauki łacińskiej Geografię Klaudiusza Ptolemeusza, rozpoczęła się nowa era w graficznej prezentacji Ziemi."